Być może zainteresują Cię kolekcje płytek...
Jeśli jest jakieś wyzwanie, przed którym nigdy się nie cofamy, to jest nim stylizacja małej przestrzeni. Wręcz przeciwnie, stawiamy na nią. Kiedy mamy do czynienia z niewielkim pied-à-terre lub osobliwą kwaterą, jesteśmy zmuszeni znaleźć stylowe rozwiązanie, i dokładnie to zrobili Danielle Moss i jej mąż Conor Scanlon, kiedy wprowadzili się do jej domu o powierzchni 950 stóp kwadratowych w historycznej dzielnicy Gold Coast w Chicago. Wybudowany w 1912 roku neoklasycystyczny budynek miał jeszcze wszystkie oryginalne listwy i elementy architektoniczne (został zaprojektowany przez znanego chicagowskiego architekta Benjamina Marshalla, który zaprojektował również hotel Drake).
Skromny pokój z jedną sypialnią (z "najmniejszą łazienką na świecie") był wyposażony w mały kącik śniadaniowy w kuchni. Pomimo tych niedogodności współzałożycielka i blogerka The Everygirl była przekonana, że wraz ze Scanlonem mogą przekształcić tę niewielką przestrzeń w swój wymarzony dom.
"Mieliśmy swoje ograniczenia związane z powierzchnią, biorąc pod uwagę jej skromny metraż" - mówi MyDomaine. "Zarówno kuchnia, jak i łazienka były znacznie mniejsze niż w naszych poprzednich miejscach, więc ważne było dla nas, aby zmaksymalizować przestrzeń i zapobiec wrażeniu ciasnoty".
Ahead Moss zabiera nas przez główną transformację z kilkoma uwagami dotyczącymi stylu po drodze.
W przypadku tego projektu Moss chciał, aby ich dom był wyrafinowany, ale nie sprawiał wrażenia zbyt formalnego. "Szczególnie zainspirowały nas zdjęcia paryskich mieszkań, w których nowoczesne meble i czyste linie łączą się z tradycyjnymi detalami architektonicznymi" - mówi. Choć Moss uwielbia wiele przedmiotów w nowej przestrzeni, jej największym znaleziskiem była industrialna stalowa szafka od jej teścia. "Tata Conora zajmuje się handlem antykami w Atlancie, a ta szafa stała w jego magazynie po tym, jak rozebrał ją do surowej stali" - mówi.
Schemat kolorystyczny nowego domu nigdy nie był kwestionowany. "Moja miłość do neutrali jest głęboka, więc było jasne, że będziemy trzymać się monochromatycznej palety" - śmieje się. "Trzymając się tych samych materiałów w całym mieszkaniu, pomogło to stworzyć spójną atmosferę w każdym pomieszczeniu". Ciepła, biała farba (Farrow & Ball Wevet), lniane zasłony, biały marmur i podłogi z wapiennego dębu sprawiły, że pokój sprawiał wrażenie otwartego i lekkiego. "Czarno-brązowe okucia wraz z oświetleniem pomogły dodać trochę kontrastu i połączyć różne pomieszczenia" - dodaje.
Aby otworzyć sypialnię, Moss zachował minimalizm i czystość. Wielkoformatowy obraz nad łóżkiem dodaje głębi i wizualnego zainteresowania, dzięki czemu monochromatyczny schemat nie sprawia wrażenia monotonnego.
Ponadwymiarowe lustro w pozłacanych odcieniach złota dodaje dodatkowego wymiaru i iluzji przestrzeni. Nie wspominając o tym, że jest to bardzo szykowny akcent.
Mech pieprzony w rzeźbiarskie kawałki, aby wprowadzić element designu do próżni. Utrzymanie tej przestrzeni zorganizowanej i wolnej od bałaganu jest kluczem do zapewnienia wrażenia otwartej i lekkiej małej przestrzeni.
Ponieważ łazienka była znacznie mniejsza niż poprzednie pomieszczenia, w których mieszkali, wymagała gruntownego remontu. Wyłożono ją płytkami od ściany do ściany w neutralnych odcieniach, aby tchnąć w nią nowe życie, a także dodano lustro obok okna, aby zmaksymalizować dopływ naturalnego światła.
Tradycyjne baterie i zlew dobrze współgrają z neoklasycznym motywem projektu budynku.
Wraz z łazienką, Moss całkowicie przebudował kuchnię. Dodali barwione podłogi w jodełkę, pomalowali, wymienili oświetlenie i armaturę, a nawet dodali medaliony sufitowe.
Żaden remont nie jest kompletny bez wyzwań. "Przez pierwszy miesiąc mieszkania nie mieliśmy kuchni" - wyjaśnia. "Nie mogliśmy robić nic poza kawą, a kubki myliśmy w łazience. Ściana z marmurowych półek początkowo nie była odpowiednio podparta, więc te, które powoli odklejały się od ściany, były trochę przerażające. Mogła to być bardzo duża (i kosztowna) katastrofa. Prostopadła płyta marmuru po lewej stronie umywalki musiała zostać dodana później, aby utrzymać cały ciężar półek."
Moss podniósł rangę małego kącika śniadaniowego w kuchni za pomocą krzeseł Thonet i wiszących lamp wiszących w kształcie kuli z Rejuvenation, które oczywiście mieściły się w monochromatycznej kolorystyce.
Dzieła sztuki są starannie dobrane w całym domu, aby ożywić paletę tonalną.
Każdy dom potrzebuje sekretnej szafki, zwłaszcza takiej, która pełni również funkcję baru.
Jeśli Moss miałaby wskazać faworyta, na szczycie listy znalazłyby się sofy. "Zamówiliśmy je jeszcze przed wprowadzeniem się" - mówi. "Są dla mnie naprawdę wyjątkowe, ponieważ wraz z moim partnerem biznesowym zaprojektowaliśmy sofę w ramach współpracy pomiędzy The Everygirl i Interior Define. Uwielbiamy to, że dwie sofy ustawione naprzeciwko siebie sprzyjają rozrywce i rozmowom. Jest to również świetne miejsce do oglądania filmów".
Para nie wniosła zbyt wiele do domu, gdy się do niego wprowadziła, w rzeczywistości sprzedała prawie wszystko. "Zanim zamieszkaliśmy razem, kilka starych przedmiotów Conora schowaliśmy do magazynu" - wyjaśnia. "Conor przyniósł dzieła sztuki z naszego salonu, a ja komodę z sypialni, krzesła z jadalni i stolik z salonu".
Kilka sentymentalnych przedmiotów zostało zarezerwowanych dla winiet i mniejszych momentów w salonie, aby dodać odrobinę osobowości.
Wszystkie detale architektoniczne budynku zostały zachowane w oryginalnym stanie z kilkoma dodatkami, aby spotęgować wrażenie dziedzictwa. "Mimo że sami dodaliśmy podłogi w jodełkę i gipsowe medaliony sufitowe, czujemy, jakby były tu od zawsze i całkowicie pasują do uroku tego miejsca" - mówi.
Po ślubie w Paryżu ich nowe mieszkanie było doskonałym początkiem powrotu do domu.
Michał